Dobry statyw fotograficzny

Kategorie: ArtykułyInformacjePoradySprzęt

Jak i dlaczego wybrać dobry statyw fotograficzny?

benro statyw a 257 n6 Statyw należy do jednych z najważniejszych elementów sprzętu każdego fotografa. Statyw przydaje się zarówno do zdjęć studyjnych jak i plenerowych. Otwiera przed fotografem pewne możliwości, które wcześniej były niemożliwe. Dzięki zastosowaniu statywu maksymalny czas naświetlania jest ograniczony tylko możliwościami posiadanego aparatu.

Mając statyw można pobawić się w panoramy oraz w ciekawe efekty rozmycia świateł lub innych poruszających się przedmiotów. Statyw pozwala robić zdjęcia o dłuższych czasach naświetlania, dzięki temu możemy zarówno pobawić się w artystów w plenerze fotografując poruszające się np. samochody jak i ułatwić sobie życie w studio, gdyż dłuższe czasy naświetlania pozwalają robić dobre zdjęcia przy gorszym świetle.

Kolejną zaletą statywu jest możliwość powtórzenia kadru zdjęcia. Raz ustawiony kadr można naświetlać wielokrotnie z różnymi parametrami, takie zdjęcia można wykorzystać do późniejszego połączenia w technice HDR.

Na co zwrócić uwagę przy wyborze statywu?

Dopuszczalny udźwig

Generalnie im większy udźwig, tym lepiej, gdyż w w przypadku zakupu nowego dużego obiektywu nie będziesz musiał wymieniać statywu. Dla zastosowań półprofesjonalnych całkowicie wystarczy udźwig 5-10kg.

Należy pamiętać, że parametry udźwigu są nie tylko wykorzystywane przez ciężar aparatu z obiektywem. Dobre statywy posiadają haczyki pod kolumną centralną do obciążenia ciężarkami. Dodatkowe obciążenie zwiększa stabilność i wyklucza przypadkowe potrącenia i drgania w trakcie robienia zdjęć.

Wysokość

Wysokość statywu to chyba jego najważniejsza cecha, gdyż bezpośrednio wpływa na to, jakie zdjęcia będziemy mogli nim robić. Statyw powinien być dopasowany do wzrostu fotografa. Maksymalna wysokość statywu powinna pozwolić na swobodne robienie zdjęć bez pochylania się.

Dobre statywy zaopatrzone są w wysuwaną kolumnę centralną, dzięki niej można zwiększyć wysokość statywu. Kolumnę powinno się wysuwać, gdy jest to niezbędne, po maksymalnym wysunięciu nóg, gdyż przez to tracimy stabilność. Stabilność statywu jest największa, gdy kolumna jest całkowicie wsunięta.

Liczba łączeń nóg

Nogi statywu mają wysuwane części - zwykle od 3 do 5. Im mniej części, tym lepiej, gdyż każde łączenie części jest potencjalnym słabym punktem, które może źle wpłynąć na stabilność i ewentualne usterki statywu. Mniejsza liczba części to też krótszy czas rozstawiania statywu, jedyną wadą jest większa długość statywu.

Poziomica

Robiąc zdjęcie chcemy, żeby były zrobione prosto - w płaszczyźnie lewo-prawo i/lub góra-dół. Poziomica dwukierunkowa wbudowana w statyw z pewnością nam to ułatwi.

Ciężar

Im statyw cięższy, tym stabilniejszy, niestety także cięższy do noszenia. Im statyw lepszy, tym lepsza stabilność przy mniejszej wadze... ale z reguły droższy.

Solidność wykończenia

Przed zakupem statywu warto obejrzeć go na żywo, pooglądać, potestować. Oprócz powyższych cech ważna jest także solidność wykonania poszczególnych elementów. Im więcej metalowych części (aluminiowe a najlepiej karbonowe), tym lepiej, wszelkich plastików trzeba się wystrzegać.

Głowica wbudowana czy zewnętrzna?

Nie polecam kupowania statywu z wbudowaną głowicą, gdyż statywy takie są dużo gorsze. I nawet nie chodzi o to, że głowica nie jest wymienna. Statywy takie są robione z myślą o amatorach i są po prostu źle skonstruowane, chybotliwe, zaciski na nogach takie, że zaraz poodpadają, nogi plastikowe, mocowanie aparatu malutkie, udźwig mały itd.

Statywy z wbudowaną głowicą nawet takiej znanej firmy jak Manfrotto: 718B i 728B są moim zdaniem beznadziejne.

Jednak jeżeli jesteś amatorem, nie bawisz się w profesjonalną fotografię, nie sprzedajesz zdjęć w bankach zdjęć oraz uważasz, że po prostu nie potrzebujesz lepszego, droższego statywu, to powinieneś kupić statyw z wbudowaną głowicą - gdyż i tak nie odczujesz różnicy z lepszego sprzętu a nie ma co przepłacać.

Głowica kulowa czy 3D?

Wśród fotografów znajdują się zagorzali zwolennicy obydwu rozwiązań. Osobiście nie jestem zwolennikiem żadnego typu.

Głowica kulowe blokowane są za pomocą pokrętła. Ich niewątpliwym plusem jest łatwość w zmianie kąta fotografowania. Po zwolnieniu zacisku szybko i łatwo możemy ustawiać aparat pod nowym kątem. Im większa jest kula, tym stabilniejsza głowica.

Plusem głowic 3D jest możliwość zmiany położenia po konkretnej płaszczyźnie co zapewnia większą kontrolę nad kątem, jednak zajmuje minimalnie więcej czasu.

Na co zwrócić uwagę przy wyborze głowicy?

Dopuszczalny udźwig

Głowica tak jak i statyw ma krytyczny udźwig, im większy tym lepszy, ale nie należy przesadzać, aparaty nawet z dużymi obiektywami nie ważą niewiadomo ile - 5kg spokojnie powinno wystarczyć.

Szybkozłączka

Szybkozłączka, czyli płytka szybkiego mocowania, to płytka głowicy, do której przytwierdzany jest aparat. Jest ona przymocowana do głowicy na zatrzask. Odblokowując zatrzask możemy szybko i łatwo wpiąć/wypiąć przytwierdzony do statywu aparat. Szybkozłączka ułatwia przytwierdzanie aparatu do statywu, gdyż łatwiej przytwierdzić płytkę do aparatu niż aparat do całego statywu.

Poziomica

Przydatny dodatek, dzięki niej łatwo wrócisz do pionowego ustawienia głowicy.

Dodatki

Przy zakupie nóg statywu warto zwrócić uwagę, czy w pakiecie dostaniemy torbę do transportu. Torba powinna być na tyle większa od nóg statywu, aby zmieściła się tam jeszcze zamontowana głowica.

Który model statywu wybrać?

Wybór nie jest łatwy, na rynku jest wiele marek a samych statywów tysiące... Wybór w dużej mierze zależy od przeznaczenia statywu i oczekiwań przyszłego właściciela. Osobiście niedawno szukałem statywu półprofesjonalnego do zastosowania studyjnego i głównie plenerowego.

Szukałem statywu długo, w każdym wybranym modelu coś mi nie pasowało. Najpierw zauroczyłem się przereklamowaną firmą Manfrotto, obejrzałem na żywo modele kompaktowe (nogi z głowicą) Manfrotto Digi 718 SHB, Manfrotto Digi 718B, Manfrotto 725B Digi i aż mnie odrzuciło... Wykonanie słabe, chybotliwe, mały udźwig a cena 350-500zł. O niebo lepiej wypadła seria Manfrotto 055 i Manfrotto 190, jednak tutaj ceny za same nogi są już rzędu 400-600zł a parametry wcale nie takie rewelacyjne.

Następnie trafiłem na pochlebne opinie o firmie GoldPhoto, jednak po bliższym przyjrzeniu okazało się, że opinie te są jakieś podejrzane i sponsorowane przez dystrybutora tej marki. Natrafiłem też na wiele negatywnych opinii o tej firmie, słabej jakości sprzętu i zniechęciłem się do końca.

Trzecia firma, którą wypatrzyłem, okazała się strzałem w dziesiątkę! Firmą tą jest Benro. Benro jest chińską firmą, która produkuje bardzo dobre podróbki znanych statywowych marek takich jak Gitzo czy Benbo. Statywy Benro mają naprawdę dobre parametry, są solidnie wykonane. Nie znalazłem ani jednej negatywnej opinii o tej firmie, każdy kupiec był zadowolony. I ja też!

Na stronie Benro znajduje się wiele modeli godnych uwagi np. seria EX oraz seria A. Ostatecznie zdecydowałem się na model:

Łącznie wyszło 541zł + dwóch kurierów = 569zł. Za taki sprzęt to naprawdę niewiele.

Statyw Benro A-257 n6 - parametry
Maksymalna wysokość robocza 165 cm
Maksymalna wysokość bez kolumny centralnej 145 cm
Minimalna wysokość robocza 32,5 cm
Wielkość po złożeniu 65 cm
Waga 2,23 kg
Maksymalne obciążenie 8 kg
Liczba modułów 3
Materiał aluminium
Kolumna środkowa tak
Rodzaj blokady nóg pokrętło "Smooth Control"
Wbudowana poziomica tak (dwupłaszczyznowa)
Wymienne końcówki nóg tak
Wbudowany kompas tak
Dołączone kluczyki tak (dwa)
Torba turystyczna tak
Głowica Benro 3D HD28-M - parametry
Typ 3-kierunkowa
Wysokość 10,25 cm
Maksymalne obciążenie 8 kg
Mocowanie aparatu 1/4
Mocowanie statywu: 3/8
Poziomnica tak
Waga 0,84 kg

Moje pierwsze wrażenia

Przyznam się, że miałem wysokie wymagania dla tego sprzętu, jednak nie zawiodłem się ani trochę. Pierwsze sesje zrobione, statyw jest naprawdę solidny, wysoki, dla mnie (185 cm) idealny. Polecam!

benro statyw a 257 n6 benro statyw a 257 n6 benro glowica hd28

Zobacz także:


Komentarze

Michał

A jak z wagą? Da się ścierpieć w góry z ciężkim plecakiem, na pieszą nizinną wędrówkę 30-40 km? Musisz wysuwać kolumnę centralną by dosięgnąć wzroku? Pewnie nieco tak... Z głowicą to pewnie już niezła maczuga się robi? Szkoda, że za lepsze wymiary i masę trzeba już płacić > 1000 zł.


07 Lipca 2009 23:08:01

Marcin

Tak, aby sięgnąć wzroku (mam 186cm) kolumnę centralna trzeba troche wysunąć... ale nie dużo, zresztą zawsze można się trochę schylić.
Wniosłem statyw na Ślężę... bez problemów. Pod koniec lipca jadę w Tatry... wtedy przetestuje swoja wytrzymałość w drodze na Świnicę... :-)


12 Lipca 2009 22:19:36

Krzysiek

Jak się nazywa taka cecha statywów, że można kolumnę centralną mocować odwrotnie i aparat umieść od dołu statywu np. do fotografii makro? Czy ten statyw to posiada?


10 Listopada 2009 09:11:34

Marcin

Mój nauczyciel od fotografii by sktrytykował za brak łącvznika nóg na dole(chodzi o stabliność i by nogi się nie rozjeżżały czy jakoś tak.
Za niecałe 200 zł załatwiłem sobie Velbon.
Też ze 2 kg waży a znajomy i tak uznał, że lekki.
Na szczęście cyfrwóki i tak są lżejsze od analogów a zdjęcia będą wykonane Canonem ważącym ok. 475 g w pomieszczeniu(wiatrów tam się nie spodziewam).


07 Września 2010 13:46:57

Stary

Gratuluję pomysłu! Szare litery na czarnym tle!Nawet nie czytałem.


27 Grudnia 2011 15:54:23

opony ciężarowe

te litery faktycznie są nieczytelne. a apropo mam taki aparat i jest wystarczający


14 Sierpnia 2012 21:50:41

olek

fajny artykuł tylko mało techniczny ale pomocny


16 Sierpnia 2012 09:57:57


Skomentuj

Pole komentarz jest wymagane.